Podczas ciąży kobiece ciało bardzo się zmienia - i powiększający się brzuszek oraz gromadząca się gdzieniegdzie tkanka tłuszczowa nie są tego jedynym znakiem. Bardzo zmienia się też to, czego nie widzimy, a mianowicie funkcjonowanie mięśni dna miednicy i mięśni prostych brzucha. Wiele kobiet po ciąży (zwłaszcza kolejnej i zakończonej cesarskim cięciem) zmaga się z problemem rozejścia mięśni prostych brzucha. Skutkuje to tym, że nasz "pancerz" mięśniowy nie trzyma brzucha, a to sprawia, że wyglądamy tak jakbyśmy nadal były w ciąży. Może się pojawić też przepuklina. Dlatego właśnie każda kobieta po porodzie powinna przed podjęciem jakiekolwiek aktywności fizycznej skonsultować się najpierw z lekarzem, a najlepiej także z fizjoterapeutą uroginekologicznym, który oceni stan mięśni i wyda bądź nie zgodę na ćwiczenia.
Trening, jak już dobrze wiecie z poprzednich odcinków programu "Rozenek cudnie chudnie", na początku powinien skupiać się właśnie na mięśniach dna miednicy. Gdy je wzmocnimy, zminimalizujemy ryzyko np. wysiłkowego nietrzymania moczu czy wypadania narządów rodnych. Wyćwiczone mięśnie dna miednicy, zwane potocznie mięśniami Kegla, "przyciągną" do siebie mięśnie proste brzucha, niwelując rozstęp.
W 3. odcinku "Rozenek cudnie chudnie" trenerka Lidia Wierzbowska pokazała Małgosi Rozenek-Majdan kolejny zestaw ćwiczeń dla kobiet po porodzie, tym razem na macie i z wykorzystaniem piłki. Choć trening wygląda na bardzo prosty, sprawia, że pracuje całe ciało.
Poza ćwiczeniami istotne jest też to, by nie obciążać brzucha podczas rutynowych czynności dnia codziennego. Musicie bowiem wiedzieć, że zaszkodzić sobie można nawet podczas prozaicznego wstawania z łóżka!
- To jest tak jakbyś zrobiła niekontrolowany brzuszek. Wtedy generujesz ogromne ciśnienie w jamie brzucha, spychasz wszystkie narządy w dół i mogą być z tego poważne problemy - wytłumaczyła Małgosi Lidia.
3. odcinek "Rozenek cudnie chudnie" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
piątek, 19 lutego, 15:55
sobotę, 20 lutego, 12:15
niedzielę, 21 lutego, 9:30