Monika i Jaś to świeżo upieczeni narzeczeni, którzy od niedawna mieszkają razem. Mimo to, w mieszkaniu czuć już kobiecą rękę Moniki. Do wykończenia został już tylko salon. Dla Jasia jest to ostatni bastion męskości, a Dorota jego deską ratunku.
Jaś zawodowo zajmuje się... siłowaniem się na rękę. W tej dziedzinie jest siedmiokrotnym mistrzem Polski i medalistą mistrzostw świata. W domu, szczególnie w kwestii decyzji wnętrzarskich, prym wiedzie Monika. Kiedy wprowadziła się do mieszkania Janka, było ono szare i bure. Postanowiła je nieco rozjaśnić. Jak sama przyznaje, niestety zatraciła się w tej metamorfozie. Zaowocowało to buduarową sypialnią i kobiecymi dodatkami w całym mieszkaniu. Teraz przyszedł czas na salon i zakochani marzą o pomocy Doroty Szelągowskiej. Obojgu bardzo zależy na tym, żeby każde z nich czuło się w mieszkaniu dobrze.
Póki co - salon jest ascetyczny. Nie ma w nim zbyt wielu mebli, więc Dorota ma pole do popisu. Ma być funkcjonalny i wygodny. Monika i Jaś chcą spędzać w nim czas tylko we dwoje oraz z przyjaciółmi. Jasiowi zależy, żeby nie był kobiecy, jak pozostałe pomieszczenia w domu. Oczywiście nasza prowadząca nie byłaby sobą, gdyby, oprócz przeprowadzenia metamorfozy, nie pokazała kilku praktycznych wskazówek. W najbliższym odcinku dowiemy się, jak, za 70 złotych, można zrobić pufę, która pełni także funkcję stolika i podnóżka, betonowy zegar i ramkę na medale. Zapraszamy!
EMISJA trzeciego odcinka "Dorota was urządzi" w sobotę 7 stycznia o godz. 16:45.
Powtórki odcinka:
niedziela, 8 stycznia, 9:10
wtorek, 10 stycznia, 21:40
czwartek, 12 stycznia, 22:55
piątek, 13 stycznia, 17:05