Maja Sablewska ostrzega 22-letnią Monikę Miller przed medycyną estetyczną. "Ja przesadziłam"

Maja Sablewska ostrzega 22-letnią Monikę Miller przed medycyną estetyczną. "Ja przesadziłam"

Monika Miller, wnuczka byłego premiera, była bohaterką 11. odcinka 2. sezonu "SOS - Sablewska od stylu". Już podczas pierwszej rozmowy uczestniczki z Mają Sablewską wyszło na jaw, że 22-latka regularnie korzysta z medycyny estetycznej: powiększa usta, wypełnia dolinę łez oraz pozbywa się z twarzy "pozostałości upartego tłuszczyku". Jej chłopak twierdzi, że jest już uzależniona od tych zabiegów, jednak ona uważa, że to kontroluje i po prostu to lubi.

Maja Sablewska, która otwarcie mówi o tym, że korzysta z medycyny estetycznej, przestrzegła Monikę, by zachowała umiar w czerpaniu z jej dobrodziejstw. Podała swój przykład - na początku programu "Sablewskiej sposób na modę", emitowanego w TVN Style w latach 2013 - 2017, przesadziła i na twarzy miała "księżyc w pełni".

- Można przegiąć. Ja przegięłam - wyznała Monice. - Wcale nie przytyłam. Używałam za dużo wypełniaczy.

Zobaczcie fragment odcinka "SOS - Sablewska od stylu" z udziałem Moniki Miller!

ZOBACZ TAKŻE:

"SOS - Sablewska od stylu": Jakim dziadkiem jest Leszek Miller? Jaką wnuczką jest Monika?

podziel się:

Pozostałe wiadomości