Nasz organizm jak może broni się przed infekcjami. Wywoływać je mogą wirusy i bakterie, a kontakt z nimi łapiemy najczęściej przez inne zakażone osoby. Karolina Głowacka w 3. odcinku "Całej prawdy" postanowiła sprawdzić, jak zarazki rozprzestrzeniają się w zamkniętym pomieszczeniu.
W tym celu spotkała się z biologiem Stanisławem Łoboziakiem z Centrum Nauki Kopernik i razem przeprowadzili eksperyment. Bakterie imitował krem do rąk, a wirusy przenoszone drogą kropelkową (czyli np. przez kichnięcie) płyn w atomizerze. Obie te substancje w świetle ultrafioletowym świecą na zielono, dzięki czemu można było sprawdzić, jak łatwo przenoszą się po biurze. Po kilku minutach, które upłynęły na standardowych w biurze zachowaniach (przywitaniach, dotykaniu klawiatury, myszki i czy telefonu itd.) okazało się, że wirusy i bakterie zostały rozniesione po niemal całym pomieszczeniu!
- One są wszędzie! - skomentowała zaskoczona Karolina.
Żeby chorobotwórcze mikroby przedostały się do naszego organizmu wystarczy jedynie przetrzeć oko ręką, która wcześniej dotknęła klawiatury nimi pokrytej!
Cały 3. odcinek "Całej prawdy" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:
piątek, 25 września, 15:40
sobotę, 26 września, 12:30
niedzielę, 27 września, 21:00
wtorek, 29 września, 15:05