Maja Sablewska nigdy nie pozna do końca prawdy skrywanej w czterech ścianach domów swoich bohaterek. Po części dlatego, że nie chce być wścibska, a po części - żeby ich nie osądzać. Jej celam jest nauczyć kobiety wykorzystywać swoją siłę do budowania, a nie do autodestrukcji, jak to niestety najczęściej się dzieje.
Kasia, bohaterka kolejnego odcinka programu to atrakcyjna trzydziestopięciolatka, kompletnie niedoceniająca swoich zalet, a wprost przeciwnie, owładnięta niemocą życiową. Paraliżujący brak wiary we własne możliwości to następstwo utraty ciąży pozamacicznej i trudnej relacji z mężem. Po śmierci nienarodzonego dziecka, zapewne w emocjach, mąż wypowiedział dramatyczne słowa, które do tej pory siedzą w głowie Kasi. Kobieta nie umie wybaczyć, rozpamiętuje, ale kocha. Ma wrażenie, że im bardziej ona chce się zbliżyć do swojego męża, tym bardziej on się od niej odsuwa. Sablewska wie, że prawda leży zawsze po środku. Celem stylistki jest przede wszystkim nauczenie Kasi jak poznać i docenić siebie, żeby tworzyć zdrowe relacje. Dlatego prowadząca zabierze Katarzynę na sesję z trenerką komunikacji interpersonalnej, która wypowie znamienne słowa „nie staraj się, tylko działaj”. Kasia będzie musiała odciąć się od przeszłości, a nowy bardzo seksowny wizerunek może jej w tym tylko pomóc.
Powtórki jedenastego odcinka "Sablewskiej sposób na modę" :
Niedziela, 9 sierpnia, 5:40