26-letnia Jennifer do niedawna była najszczęśliwszą osobą na świecie – chłopak, Matt, poprosił ją o rękę. Kobieta co miesiąc wyjeżdża na kilkudniowe szkolenie a po powrocie zaczęła dostrzegać niepokojące różnice we wnętrzu swojego domu. Nieznacznie przesunięte meble, zamienione obrazy na ścianach, poruszone przedmioty, użyte kosmetyki. Początkowo nie przykładała do tego wielkiej wagi, czerwona lampka zaczęła dawać znaki dopiero, kiedy Matt zaczął wymyślać niestworzone wymówki usprawiedliwiające to, że nie odbiera telefonu lub znika na kilka godzin. Jennifer chce wiedzieć czy Mat ją zdradza.
Kay ma 35 lat i do niedawna żyła w cudownym, bliskim i pełnym miłości związku z Derrickiem. On był jak książę z bajki, szarmancki, czuły. Spędzali ze sobą wiele czasu, łączyły ich piękne chwile, ale też trudności, np. stres i frustracje związane z remontem knajpy Derricka. Kay do niedawna wspierała narzeczonego i usprawiedliwiała jego nerwy. Od pewnego czasu Derrick odsunął się całkowicie, unika rozmów, wspólnych wyjść i czułości. Obiecuje i nie dotrzymuje słowa. Często znika na wiele godzin. Czyżby znalazł sobie nową dziewczynę?PREMIERA jedenastego odcinka programu "Detektywi od zdrad" we wtorek, 16 maja, 00:55.