"Tata w tarapatach": za babciną radą Maciej pluł na ubrania. Nie pomogło w prasowaniu

Tata w tarapatach: Maciej prasował z córkami
"Tata w tarapatach": za babciną radą Maciej pluł przy prasowaniu
Podczas wyjazdu żony dla bohatera 1. odcinka 3. sezonu programu "Tata w tarapatach" najtrudniejsze nie było wcale zajęcie się dwiema córkami: Polą oraz Zuzią, ale wykonywanie zwykłych domowych obowiązków. Sporo kłopotu przyniosło mu m.in. prasowanie. Maciej robił to po raz pierwszy w życiu!

Maciej nie wstydził się przyznać, że raczej nie zabiera się za domowe obowiązki. Wszystko: począwszy od gotowania poprzez sprzątanie, prasowanie czy nawet drobne naprawy i remonty zostawia na głowie żony. Z początku mężczyzna próbował wytłumaczyć się nadmiarem pracy, ale ostatecznie przyznał, że na drodze stoi mu wrodzone lenistwo. Zamiast pomóc małżonce wolał pooglądać telewizję czy posiedzieć z nosem w telefonie.

Edyta do tej pory wyręczała Macieja we wszystkim, ale już dosyć tego dobrego. Do programu "Tata w tarapatach" zgłosiła się, by pokazać swojemu partnerowi, z jakimi obowiązkami zmaga się na co dzień. Dla mężczyzny największym wyzwaniem nie była bowiem opieka nad córkami: Polą oraz Zuzią, ale wszystkie inne domowe czynności. Podczas nagrywania 1. odcinka 3. sezonu okazało się na przykład, że mężczyzna nigdy nie prasował!

A właśnie prasowanie pojawiło się na liście zadań, które otrzymał od żony. Na szczęście przy nim, jak też przy wszystkich pozostałych misjach, mógł liczyć na pomoc swoich córek. To właśnie one zwróciły uwagę na brak wody w żelazku. Maciej poradził sobie z tym… plując! Tak bowiem przed laty poradziła mu babcia.

1. odcinek 3. sezonu "Taty w tarapatach" zobaczycie jeszcze w:

poniedziałek, 7 września, 20:55

środa, 9 września, 14:55

piątek, 11 września, 12:55

niedziela, 13 września, 15:30

podziel się:

Pozostałe wiadomości