Młoda duchem, z poczuciem humoru i gotowa na miłość! Jola ma dość samotnych wieczorów i nie ukrywa, że tęskni za drugą połówką. Uwielbia wędkować, a w wolnych chwilach chodzi na fitness. Czy panowie kryjący się za menu, podołają jej temperamentowi?
Ideałem może okazać się Andrzej Z., który tak jak Jola, kocha wędkować! Po śmierci żony, długo dochodził do siebie, ale jak sam przyznaje „jego serce zostało już uspokojone". Szuka kogoś, z kim będzie mógł dzielić resztę życia. W swoim menu, postawił głównie na ryby. Czy wspólna pasja do wędkowania połączy tych dwoje?
Jarek przez całe życie jeździ konno. Mówi o sobie – kowboj, kobieciarz, koniarz i pisarz. To dopiero wybuchowa mieszanka! Ideał partnerki? Musi kochać zwierzęta. Czy Jola spełni ten warunek?
Andrzej M. to chyba najspokojniejszy kandydat do serca Joli. Jest rencistą, który w wolnym czasie zajmuje się twórczością w drewnie. Jednak jego największą pasją jest czytanie. Gdy tylko jakaś książka pojawi się na horyzoncie, musi do niej zajrzeć. W przygotowanie menu dla Joli włożył całe serce. Tylko czy ona to dostrzeże?
Każdy z mężczyzn, starających się o względy głównej bohaterki, zrobił wszystko, aby jego menu było oryginalne. Czy rybne potrawy zaimponują zapalonej wędkarce? A może skusi się na własnoręcznie przyrządzony tatar? Jedno z menu kryje „Jagło-hreczanki oszukanki"... Czy wymyślna nazwa nie odstraszy Joli?
EMISJA siódmego odcinka "Apetytu na miłość" w sobotę 18 lutego o godz. 22:30.
"Apetyt na miłość", odc. 7
Choć Andrzej M. nie przekonał Joli swoim menu, to i tak udało mu się zakochać w programie. Jak to możliwe? W trakcie zdjęć zabraliśmy Andrzeja do Antykwariatu Grochowskiego. Klimat tego miejsca i ilość dostępnych książek, go zachwyciła. Zresztą sami się przekonajcie.
Jolanta wybierała menu w prawdziwie śródziemnomorskim stylu. A to wszystko, dzięki restauracji „Oliva", w której znajdziecie doskonałe jedzenie i pyszne wino. Dziękujemy!
Finałowa randka Joli i Jarka odbyła się na łonie natury. Konie, wędkowanie, wspólne gotowanie i kolacja na pomoście... Czego chcieć więcej? Naszych bohaterów ugościł niezastąpiony Dominik Moskalenko. Jeśli i wy, chcecie czasem uciec z miasta – zapraszamy do Aleksandrowa! Ten film na pewno Was do tego zachęci.