- W czasie pandemii mocno postawiłyśmy na nawilżenie, a nie make up - stwierdziła Marta Kondratowicz podczas wizyty w studio "Dzień Dobry Wakacje". Makijażystka pojawiła się w nim, by pokazać swoje sposoby na wprowadzenie na nasze cery nieco blasku. Bo jesień i niekorzystna pogoda wcale nie muszą oznaczać, że szarość czy bladość zagoszczą także na naszych twarzach. My nadal możemy wyglądać wakacyjne. A wówczas - lato będzie także w naszym wnętrzu i łatwiej będzie się nam pogodzić z psującą się pogodą.
Zdaniem Marty Kondratowicz to dobry czas, aby makijaż, który poprawi nam samopoczucie i samoocenę, wrócił do naszej codziennej rutyny. Nie możemy jednak przy tym zapomnieć o nawilżeniu. Klimatyzacja oraz sztuczne oświetlenie wysuszają naszą skórę. Dlatego za każdym razem, zanim położymy podkład, warto użyć kremu nawilżającego.
Prócz odpowiednio dobranego podkładu ważnym elementem makijażu będzie korektor pod oczy. - Jest on absolutnie najważniejszy, by zakryć nieprzespaną noc, by rozświetlić nasze spojrzenie - podkreśliła Marta Kondratowicz. - Ostatnim z najważniejszych kosmetyków jest odpowiednia pomada czy cienie do brwi - dodała. - Brwi to nasza oprawa oka. Jeśli mamy je odpowiednio wyciągnięte, wtedy wyglądamy dobrze. Rzęsy są tylko po to, by powłóczyście spojrzeć.
Ekspertka pokazała także, jak się malować, aby na twarzy nie pojawiły się plamy. Zdradziła na czym polega jej sekret. Zwróciła też uwagę, jak duży wpływ na cały nasz wygląd ma szminka: jej kolor oraz błysk. Za jej pomocą możemy zmienić cały charakter naszego makijażu!