Premierowy sezon programu "Zgłoś remont" już 26. września w TVN Style!

Zgłoś remont
Złogś remont
Remontowych inspiracji nigdy za wiele! Architekt i pasjonat designu, Krzysztof Miruć wraca z premierowymi odcinkami programu “Zgłoś remont”. W każdym odcinku pomoże bohaterom wyremontować wybrane przez nich pomieszczenia i sprawi, że słowo dom nabierze dla nich zupełnie innego znaczenia!

PREMIERA: 26 WRZEŚNIA, PONIEDZIAŁEK, GODZ. 22.25 W TVN STYLE

Wielu z nas na słowo remont reaguje alergią. Najpierw trzeba mieć pomysł. Tylko jak zaplanować to tak, żeby pomieszczenie było jednocześnie atrakcyjne wizualnie i funkcjonalne? Lepiej mieć osobną kuchnię? Czy może połączyć ją z salonem? Jak zmieścić w małej łazience pralkę, wannę i prysznic? Styl boho czy może glamour? Pytania mnożą się jak szalone. Potem bywa jeszcze gorzej. Tony gruzu i kurzu. Farby wyglądają inaczej na ścianach niż na próbnikach w sklepie. Fachowcy się spóźniają. Kafelki odpadają. Umywalka nie pasuje. A gdyby tak się zrelaksować i zorganizować to zupełnie inaczej?

Wystarczy zgłosić się do programu “Zgłoś remont”. Po określeniu budżetu i wstępnych oczekiwań resztą zajmie się doświadczony architekt Krzysztof Miruć. Wraz ze swoją fantastyczną ekipą zadbają o detale i funkcjonalność w każdej aranżacji. To dzięki nim wnętrza bez wyrazu lub te w stanie deweloperskim zmienią się w eleganckie, komfortowe i przytulne miejsca o jakich marzyli właściciele.

Program “Zgłoś remont” to też niebywała okazja, żeby zobaczyć, jak wygląda praca architekta i jego ekipy od kuchni. W każdym odcinku nie zabraknie też remontowych pomysłów, inspiracji i wskazówek.

CO WYDARZY SIĘ W PIERWSZYM ODCINKU?

Kuba i Karina tworzą bardzo zgraną, kochającą się parę. Wspólnie wychowują 1,5-roczną córeczkę, która jest ich oczkiem w głowie. Za jakiś czas na świat ma przyjść kolejny członek rodziny, dlatego młodym rodzicom zależy na tym, żeby jak najszybciej wyremontować salon, który zdecydowanie nie spełnia ich oczekiwań. W pomieszczeniu stoją najpotrzebniejsze meble, czyli kanapa i stół z krzesłami, ale ściany świecą pustkami. Zdecydowanie nie czuć tu domowej atmosfery, a najmocniejszym elementem wystroju są porozrzucane wszędzie dziecięce zabawki. Karina i Kuba poprosili Krzysztofa Mirucia o pomoc w zaprojektowaniu nowego salonu, który będzie przytulny, ciepły i funkcjonalny. Czy architekt sprosta ich wymaganiom?

podziel się:

Pozostałe wiadomości