Pooparzeniowe, powypadkowe, pooperacyjne. Niezależnie od rodzaju, każda blizna potrafi oszpecić nawet najpiękniejsze ciało. Jej obecność jest szczególnie bolesna dla kobiet, dla których uroda stanowi nie tylko ważny element dobrego samopoczucia, ale przede wszystkim starannie pielęgnowanego wizerunku.
Choć dzieciństwo uważane jest za jeden z lepszych okresów w życiu, Ula o swoim czasami wolałaby zapomnieć. Wszystkiemu winne są ślady po niefortunnym oparzeniu wrzątkiem, od których rozpoczęła się cała seria wytykania błędów... własnemu wyglądowi. Czy wszystkie trzy przypadłości, które spędzają sen z powiek Uli, zakwalifikują się do leczenia?
Mimo młodego wieku, Ania przeszła więcej niż niejeden dorosły. Jedenaście operacji mających na celu usunięcie ogromnego znamienia oraz cierpienie towarzyszące przeszczepom skóry, to fundamenty życia dziewczyny, które ukształtowały jej dzielny charakter. Dziś na plecach i nogach nastolatki pozostały blizny, których zniwelowanie zakończy wieloletni proces leczenia. Czy Ania wytrzyma ból i dzięki wysiłkom lekarzy zakończy się jej od lat trwający koszmar?
EMISJA dwunastego odcinka "Życia bez wstydu" w piątek 15 grudnia o godz. 22:30.
Powtórki odcinka:
sobota, 16 grudnia, 11:15
niedziela, 17 grudnia, 14:40 i 21:15
środa, 20 grudnia, 22:55