W 2007 roku, ekipa "Dzień Dobry TVN" przeprowadziła eksperyment, w którym sprawdzano, czy ktoś zwróci uwagę kobiecie wyzywającej mężczyznę od nieudaczników oraz szarpiącej go na ulicy. Takie zachowanie, choć wzbudzało zainteresowanie, nie sprowokowało niemal żadnej reakcji. Niektórzy nawet pochwalali postępowanie kobiety. Szokujące wyniki eksperymentu skłoniły Bartka Dajnowskiego do przeprowadzenia go ponownie, w najnowszej "Miejskiej dżungli". Czy po blisko 20 latach przechodnie zachowali się inaczej?
Choć szarpanie oraz popychanie mężczyzny przez kobietę na ulicy jest raczej niecodziennym widokiem - to przemoc jak każda inna i ludzie nie powinni przechodzić koło niej obojętnie. Na scenę odgrywaną przez aktorów w centrum Warszawy, którzy pomogli nam w realizacji eksperymentu do "Miejskiej dżungli", tym razem zdecydowało się zareagować kilkanaście osób. Wśród nich był między innymi mężczyzna, przejeżdżający obok rowerem. Zatrzymał się, aby powiedzieć kobiecie, że nie ma prawa zachowywać się w ten sposób, nawet jeśli jest to jej mąż.
Nie można kogoś tak traktować. Nieważne, czy to jest dziecko, czy to jest dorosły, czy to jest mąż, czy sąsiad, obcy- podkreślił inny z przechodniów, który zwrócił aktorce uwagę.
Problemy z agresywnymi kobietami często są ukrywane?
Scena przemocy kobiety wobec mężczyzny bardzo poruszyła też przechodnia z zagranicy, który aby zainterweniować - przybiegł do pary z drugiej strony ulicy. W późniejszej rozmowie z Bartkiem Dajnowskim mężczyzna przyznał, że widząc, jak aktorka szarpie aktora, bardzo chciał mu pomóc.
Miałem naprawdę szczere rozmowy z mężczyznami, którzy zwierzali mi się z różnych spraw. Jest wiele sytuacji, gdy to mężczyzna jest ofiarą przemocy, a agresorem jest kobieta i te sprawy nie są nigdzie raportowane- zwrócił uwagę.
Pesymistyczne statystyki mimo większej świadomości problemu
Pozytywnym aspektem przeprowadzonego eksperymentu jest fakt, iż świadomość mieszkańców Warszawy zmieniła się przez ostatnie kilkanaście lat. Wiele osób, widząc agresywne zachowanie kobiety w kierunku mężczyzny reagowało. Przez prawie 3 godziny nagrań interweniowało 14 mężczyzn i 9 kobiet. Niestety, była też spora większość, która nie zrobiła nic. Prowadzący program "Miejska dżungla" zapytał kilka osób, czy gdyby widzieli przemoc mężczyzny wobec kobiety - zdecydowaliby się zwrócić na to uwagę.
Myślę, że tak, bo już zdarzało się parę razy- z rozbrajającą szczerością przyznał jeden z przechodniów.
Wynikom tego eksperymentu można przyjrzeć się w powyższym wideo. Całość 6. odcinka programu "Miejska dżungla" warto natomiast obejrzeć w powtórkach na antenie TVN Style.
6. odcinek programu "Miejska dżungla" na antenie TVN Style można jeszcze obejrzeć w:
- czwartek 10 kwietnia, 21:20
- niedzielę 13 kwietnia, 6:30
- poniedziałek 14 kwietnia, 00:35
Zobacz także:
- Tallinn pełen kontrastów. Średniowieczna gospoda, a robot dowożący jedzenie
- Spokojne życie na południu Francji. Justyna zaprosiła nas do domu w stylu prowansalskim
- Wizyta w najbardziej artystycznym miejscu w Wilnie. Co można zobaczyć w Republice Zarzecza?
Autor: Martyna Wielkopolan