Zapytany o swoje odczucia po 10 godzinach operacji, prof. dr hab. n. med. Mirosław Ząbek przyznał, że do tak długiej pracy jest już przyzwyczajony, ponieważ ma doświadczenie w operowaniu nawet przez 20 godzin, bez odchodzenia od stołu. Aby zorganizować życie i pracę na oddziale, neurochirurg od lat pojawia się w swoim gabinecie dokładnie o godzinie 6.10. W rozmowie z reporterką Klaudią Nawrocką Pawlik przyznał, że osaczył się w życiu wieloma zadaniami, projektami, które realizuje oraz funkcjami.
Nawiązując do powiedzenia takiego, zwłaszcza teraz, że człowiek pracuje po to, żeby żyć, no to u mnie to byłoby tak, że ja żyję po to, żeby pracować. Na przykład w tym roku, nie ma się czym chwalić absolutnie, a już zwłaszcza przed swoją rodziną, która będzie mnie słuchała, ale to oni byli na urlopie, a ja nie
Kwalifikacje, warsztat i... bioprądy!
Prof. dr hab. n. med. Mirosław Ząbek przyznał, że w tym, czym się zajmuje, czuje się bardzo dobrze. Fakt, że najbardziej możni profesorowie neurochirurgii z całego świata przyjeżdżają do niego, aby czegoś się dowiedzieć, jest jego zdaniem imponujący. Neurochirurg zwrócił uwagę, że oprócz kwalifikacji oraz warsztatu, ma także "bioprądy". Co miał przez to na myśli?
Ja nie chcę wynosić się ponad innych, no bo każdy ma jakąś swoją energię, nie ma tylko wystarczających, czułych narzędzi diagnostycznych, żeby ją zmierzyć i wykryć, ale każdy z nas myślę, że coś emituje. Ja myślę, że emituję dobrą energię
Czym życie neurochirurga różni się od życia innych ludzi?
W rozmowie z reporterką Klaudią Nawrocką Pawlik, prof. dr hab. n. med. Mirosław Ząbek zwrócił też uwagę, że życie neurochirurgów nie różni się specjalnie od życia innych ludzi. Po przeprowadzeniu szeregu operacji i kontaktach z pacjentami z całego świata dodał, że jego praca już go nie stresuje.
Nie mogłem sądzić, że tak moje życie się potoczy, bo ja kilkakrotnie rozważałem możliwość zostania za granicą i w niektórych miejscach już miałem wszystkie swoje dokumenty przetłumaczone przez tłumaczy przysięgłych (...), ale szczęśliwy jestem, że nie zostałem
Więcej o neurochirurgu, a także o nieprawdopodobnym, niezwykle poruszającym wydarzeniu, jakie spotkało go w Rzymie, warto dowiedzieć się z całości powyższej rozmowy. Gorąco zachęcamy!
Powyższy wywiad stanowi dłuższą formę materiału z programu "Co słychać?". Jego nowe odcinki można na antenie TVN Style oglądać od poniedziałku do piątku, o godzinie 18:40.
Zobacz także:
- Odzież dla brytyjskiej arystokracji prosto z... lumpeksu! Co tym razem znalazł Przemek Srogosz?
- Jakich mężczyzn szukają dziś kobiety? Iza Krzan: "Mój partner jest ode mnie niższy o 8 cm"
- Planowanie podróży okiem prowadzących "Pojedynek na podróże". Poznaj ich wskazówki!
Autor: Martyna Wielkopolan
Reporter: Klaudia Nawrocka Pawlik