Choć reakcja na niektóre niepokojące wydarzenia w przestrzeni miejskiej wydaje się oczywista, nie wszystkie sytuacje są takie na pierwszy rzut oka. W najnowszej "Miejskiej dżungli" Bartek Dajnowski zdecydował się sprawdzić, jak przechodnie w Warszawie zareagują na matkę, krzyczącą na swoją córkę. Czy ktokolwiek zwrócił jej uwagę?
Scenę przemocy psychicznej wobec dziecka odegrała w Warszawie aktorka z pomocą dwóch ośmioletnich bliźniaczek. Dziewczynki przez cały czas trwania nagrań były pod opieką swojej prawdziwej mamy. Nasza aktorka wykrzykiwała do jednej z nich, że ma jej dosyć, zarzucała ciągłe stwarzanie problemów, a także groziła, że zostawi ją w centrum miasta samą na całą noc. Jedna z kobiet, która przystanęła i zaczęła przysłuchiwać się całej scenie zapytała aktorkę, czy chciałaby, aby jej mama tak się do niej zwracała.
Nie znoszę takiego zachowania. Znaczy, zupełnie tego nie rozumiem- przyznała chwilę później, w rozmowie z Bartkiem Dajnowskim.
Dlaczego ludzie w Polsce wciąż tak rzadko decydują się reagować na sceny przemocy?
Na zwrócenie kobiecie uwagi zdecydował się także przechodzący obok ze swoją rodziną mężczyzna. Słysząc, jak aktorka wykrzykuje do małej dziewczynki, czy nie może zachowywać się tak, jak inne dzieci oraz aby była cicho - zasugerował, że mogłaby zwracać się do córki łagodniej. Bartek Dajnowski zapytał przechodniów, czemu ich zdaniem wiele osób wciąż nie reaguje na takie sceny.
W społeczeństwie jest przez cały czas bardzo dużo takiej obojętności. Ludzie nie chcą wchodzić też, bo to jest takie wchodzenie jakby drugiej osobie w jej agresję i trzeba mieć w sobie też jakiś rodzaj odwagi, żeby wejść w konfrontację z drugą osobą- zauważyła partnerka mężczyzny, który zwrócił uwagę aktorce.
Zaskakujące powody obojętności wobec agresji
Przez 2 godziny nagrań aktorce zwróciło uwagę 13 kobiet i 8 mężczyzn, ale ponad 200 osób nie zareagowało na jej krzyk. Na pytanie prowadzącego program "Miejska dżungla" o to, czemu nie zdecydowała się zareagować na sytuację, którą zauważyła, jedna z kobiet podała zaskakujący powód.
Bo czekam na pociąg proszę pana, dlatego usiadłam tutaj i z daleka słyszę jak ta pani wrzeszczy. (...) Wie pan co, dzieci należy karać, bo nawet w Biblii jest o tym- przyznała.
Wynikom tego eksperymentu można przyjrzeć się w powyższym wideo. Całość 6. odcinka programu "Miejska dżungla" warto natomiast obejrzeć w powtórkach na antenie TVN Style.
6. odcinek programu "Miejska dżungla" na antenie TVN Style można jeszcze obejrzeć w:
- czwartek 10 kwietnia, 21:20
- niedzielę 13 kwietnia, 6:30
- poniedziałek 14 kwietnia, 00:35
Zobacz także:
- Spokojne życie na południu Francji. Justyna zaprosiła nas do domu w stylu prowansalskim
- Wizyta w najbardziej artystycznym miejscu w Wilnie. Co można zobaczyć w Republice Zarzecza?
- Czy Polacy znają międzynarodowy znak pomocy? "Trzeba szerzyć takie coś"
Autor: Martyna Wielkopolan