Podróżowanie w pojedynkę Kasia Górska z Podróży Odbytej praktykuje już od dwóch lat i bardzo je sobie chwali. Choć początkowo sama obawiała się zagrożeń, czyhających na nią w innych krajach, po kilku wyjazdach zdała sobie sprawę, że nie taki diabeł straszny. Jedynym minusem jest dla podróżniczki fakt, że wyjeżdżając solo nie ma z kim dzielić wspomnień czy pięknych krajobrazów, ale jak podkreśliła - zawsze można zadzwonić do bliskiej osoby i pokazać jej widok podczas rozmowy wideo. Jako dobre miejsce na pierwszą podróż w pojedynkę prowadząca "Pojedynek na podróże" podała Tajlandię.
To podróżowanie solo daje dużo więcej możliwości takiej zadumy, zastanowienia się, wsłuchania się w siebie, też robisz tylko to na co Ty masz ochotę, nie musisz czekać aż ktoś pójdzie do toalety albo ktoś chce zobaczyć coś innego, a Ty coś innego
"Spakuj plecak i leć"
Wypowiadając się na temat podróżowania solo, Kuba Podsiadły zaznaczył, iż wybierając się do miejsc takich jak Tajlandia, Kambodża czy Wietnam, istnieje niewielka szansa na to, że faktycznie będzie się tam samemu. Podkreślił, że poznawanie ludzi z różnych zakątków świata nie jest w tych krajach problemem. Kamila Zawłocka uzupełniła wypowiedzi poprzedników, podkreślając, że sama jest ogromną zwolenniczką podróżowania w pojedynkę.
Zawsze mówię: spakuj plecak i leć. Ja podróżuję sama tak naprawdę 10 lat, może już dłużej i mimo że teraz mam partnera i uwielbiam z nim podróżować i lubię podróżować z przyjaciółmi i z moją mamą, to ja co jakiś czas zawsze latam sama, dlatego że to jest w ogóle zupełnie inna forma podróży. (...) Kiedy mamy jakieś problemy, kłopoty, bo to zawsze w podróży się pojawia, jeżeli poradzimy sobie z tym sami to naprawdę nam to daje bardzo duży wzrost poczucia własnej wartości
Jak przełamać barierę językową?
Do wszystkich osób, które obawiają się podróżować ze względu na barierę językową, Kamila Zawłocka zwróciła się ze stanowiskiem, iż w obecnych czasach nie jest ona już problemem. Zaznaczyła, że większość rzeczy potrzebnych w podróży - jest dostępna w telefonach. Kuba Podsiadły dodał, iż często sprawdza się także porozumiewanie na migi.
Możemy sobie ściągnąć translatory offline, gdzie nawet nie potrzebujemy połączenia z Internetem, możemy się ze wszystkimi dogadać, to jest pierwsza rzecz. Mapy to samo, wszystko offline. (...) W międzyczasie, tak jak cały czas podkreślamy wszyscy troje myślę, poznajemy mnóstwo ludzi i ci ludzie są zwykle bardzo chętni, żeby nam pomóc, więc nie ma co się bać
Choroby tropikalne – jak postępować?
Inną z barier, jaka dla początkujących podróżników nie zawsze jest łatwa do przeskoczenia, są choroby, jakich można nabawić się, wyjeżdżając na egzotyczną wyprawę. W rozmowie z reporterką Martyną Wielkopolan, Kuba Podsiadły przyznał, iż wie, że niektóre z nich mogą być "bardzo ciekawe", ponieważ... sam miał jedną. Prowadzący program "Pojedynek na podróże" złapał w Kambodży dengę, chorobę przenoszoną przez zakażone komary.
Przeżyłem, nic mi nie jest. (...) W moim przypadku to było tak, że byliśmy na wyspie, na której poza jakimś jednym czy dwoma hotelami nie było zupełnie nic. Ja się przez tydzień leczyłem jakimiś lekami na zbicie gorączki (...), no a jeden dzień był taki, gdzie mi wywaliło 40 stopni i nie dało się tego zupełnie niczym zbić, więc no przede wszystkim dobrze jest skorzystać z opieki medycznej, którą mamy pod ręką. (...) Przede wszystkim trzeba się ubezpieczać, lecąc gdzieś za granicę, zwłaszcza poza Unię Europejską
W najbliższych dniach na naszej stronie internetowej znajdziecie dalszą część rozmowy. Zachęcamy, aby potowarzyszyć Kamili, Kasi i Kubie w ich wyprawach z programu "Pojedynek na podróże", oglądając jego powtórki na antenie TVN Style lub online.
Wszystkie odcinki 2. sezonu programu "Pojedynek na podróże" dostępne są w serwisie streamingowym Max.
Zobacz także:
- Najlepsze momenty "Nieczystej gry". Czy naprawdę było tak strasznie?
- Zimowe ubrania z lumpeksu. Jak sprawdzić ich jakość?
- Jak mądrze zagospodarować przestrzeń w kuchni? Poznaj przydatne gadżety Jagny Niedzielskiej
Autor: Martyna Wielkopolan
Reporter: Martyna Wielkopolan