Dostojne wnętrza, przepiękne dekoracje oraz wachlarz jako motyw przewodni - wszystkie te elementy składały się na stworzenie wymarzonej przestrzeni, w której gwiazda burleski oraz mechanik samochodowy mieli wziąć swój "Ślub last minute". Sama ceremonia miała odbyć się na zewnątrz pałacu, który dla Magdy i Janka zorganizowały Agnieszka z Magdą, ale na wypadek złej pogody - ślubne ekspertki zaprezentowały parze także plan awaryjny.
Cudowny parkiet, który Magda i Agnieszka pokazały parze młodej z 6. odcinka "Ślubu last minute" - bardzo im się spodobał, ale panna młoda nie była przekonana do znajdujących się na nim antycznych witryn. Bohaterka programu zapytała nawet czy można byłoby je stamtąd wynieść - w dodatku nie dlatego, że nie przypadły jej do gustu, a ze względu na... niebezpieczeństwo zniszczenia ich podczas wykonywania szpagatów w tańcu! Jak na jej słowa zareagowały ślubne ekspertki? Zobaczcie we fragmencie odcinka.
6. odcinek programu "Ślub last minute" na antenie TVN Style obejrzycie jeszcze w:
- piątek 10 listopada, 10:25
- sobotę 11 listopada, 17:30