W 5. sezonie "Weekendowej metamorfozy" Krzysztof Miruć postanowił wcielić się w liczne role. Do najbardziej zaskakujących, wywołujących uśmiech na twarzy - z pewnością zaliczyć należy agenta specjalnego oraz... krzak! Niemało zabawnych scenek rozgrywało się również w warsztacie Mateusza Łagowskiego.
Dobra atmosfera panująca wśród członków ekipy Krzysztofa Mirucia sprzyjała żartom, dlatego w najnowszym sezonie "Weekendowej metamorfozy" zobaczyć mogliśmy także architekta z doniczką na głowie, owiniętego zasłonami lub wciskającego się do niewielkiego domku w ogrodzie jednego z bohaterów. Między innymi to właśnie takie sceny nadają programowi wyjątkowego charakteru! Sprawdźcie, co bawiło nas w 5. serii.
Wszystkie odcinki programu o dowolnej porze można oglądać w Player.pl.