ADHD u dorosłych. Kiedy i dlaczego warto zgłosić się po diagnozę?

Co słychać?: Klaudia Nawrocka Pawlik i Kasia Węsierska
Co słychać?: ADHD u dorosłych
ADHD, czyli zaburzenie neurorozwojowe, mogące uprzykrzać życie przy dużym nasileniu jego cech, kojarzone jest raczej z nadpobudliwością u dzieci. Tymczasem, w takim samym stopniu jak najmłodszych, ADHD dotyka dorosłych. Dlaczego warto zgłosić się po diagnozę? Reporterka programu "Co słychać?" Klaudia Nawrocka Pawlik porozmawiała na ten temat z psychiatrką, dr Anną Papasz-Siemieniuk.

Na temat ADHD u kobiet, dr Anna Papasz-Siemieniuk mówiła podczas Konferencji Fundacji Jeszcze - "Kobieta jeszcze intymniej". Psychiatrka zwróciła uwagę, iż dziewczynki rzadziej niż chłopcy trafiają na diagnozę ADHD, ze względu na inne zachowania w środowisku szkolnym. Tymczasem, zespół nadpobudliwości psychoruchowej może mieć różne oblicza.

Warto mówić o tym, że u dziewczynek może to trochę inaczej wyglądać, także warto pamiętać o tym, że nadruchliwość to nie jest tylko bieganie po klasie, ale nadruchliwość to też siedzenie, kręcenie się, miętolenie, gadanie, pisanie, rysowanie w zeszycie takie kompulsywne
- tłumaczyła dr Anna Papasz-Siemieniuk.

ADHD podstawą innych zaburzeń w dorosłym życiu

Podświadoma nauka radzenia sobie z objawami ADHD w dzieciństwie, może prowadzić do rozwoju dodatkowych zaburzeń w dorosłym życiu. Zdarza się, że dorośli na diagnozę trafiają dopiero po licznych, nie do końca udanych próbach leczenia zaburzeń lękowych, depresyjnych, czy obsesyjno-kompulsywnych.

Wtedy czasami pojawia się myśl, że może pod tym jeszcze jest coś więcej, czyli na przykład ADHD
- zwróciła uwagę psychiatrka Anna Papasz-Siemieniuk.

Jasne i ciemne strony ADHD

Należy pamiętać, że zespół nadpobudliwości psychoruchowej to nie tylko zaburzenia uwagi, ale także koncentracja na czynnościach, które bardzo nas interesują. W programie "Co słychać?" na temat ADHD, po niedawnym otrzymaniu diagnozy, wypowiedziała się jego prowadząca Kasia Węsierska. Przyznała, że dzięki nadruchliwości potrafi kreatywnie realizować dużo projektów naraz, nawet pod presją czasu. Jednakże, ADHD ma też wiele ciemnych stron.

To, co mnie bardzo denerwuje i czego bardzo bym się chciała pozbyć, to tzw. freezing, czyli po prostu to, że są takie momenty, kiedy mój mózg jest przebodźcowany na tyle, że siedzę na kanapie i nie jestem w stanie zrobić nic
- opowiadała Kasia Węsierska.

Aby lepiej rozumieć siebie oraz móc uczyć się codziennego funkcjonowania z ADHD, warto zgłosić się po diagnozę do psychiatry.

Podobne materiały można oglądać w programie "Co słychać?" na antenie TVN Style.

Nowe odcinki programu "Co słychać?" w TVN Style emitowane są od poniedziałku do piątku o 18:40. Serdecznie zapraszamy!

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości