Alessandra Jabłonowska sama siebie nazywa kujonką i namiętną obserwatorką gwiazd. Pasjonowanie się naukami ścisłymi rozpoczęło się w jej przypadku już kiedy była małą dziewczynką. Młoda naukowczyni zaprosiła reporterkę Klaudię Nawrocką Pawlik do swojego "naukowego królestwa", gdzie opowiedziała, jak rodzice zaszczepili w niej miłość do obserwowania gwiazd.
Kiedy byłam mała, strasznie bałam się ciemności i moim rodzicom udało się chyba mną trochę zmanipulować, za co jestem im mega wdzięczna. Wymyślili, że dadzą mi taką dziwną tubę na trójnogu. Później okazało się, że to był teleskop i kiedy zorientowałam się, że używa się go po to, żeby patrzeć w gwiazdy (...) to okazało się, że ten strach przed ciemnością trochę jest nierealny- wspominała ze śmiechem Ola Jabłonowska.
Bycie naukowcem to kariera zarezerwowana dla mężczyzn?
W materiale z cyklu "Niezwykłe kobiety" młoda naukowczyni szczerze przyznała, że jako mała dziewczynka obawiała się, iż kariera naukowa zarezerwowana jest tylko i wyłącznie dla "dorosłych, poważnych mężczyzn, siedzących w białych kitlach". Jej myślenie odmienił szalony naukowiec Richard P. Feynman, którego pracę oraz życie Ola traktuje jako swoją inspirację. Obecnie, jedną z aktywności początkującej naukowczyni jest branie udziału w misjach stratosferycznych, o czym opowiedziała w programie "Co słychać?".
Razem z koleżankami stworzyłyśmy tylko i wyłącznie dziewczyńską misję stratosferyczną. Postanowiłyśmy zbadać ten temat i zobaczyć, które miejsca dookoła Warszawy są najciemniejsze i najlepsze do obserwacji gwiazd- tłumaczyła podczas rozmowy Alessandra Jabłonowska.
Każdy może wesprzeć rozwój kariery naukowej Oli!
Wybitna, młoda kobieta napisała niedawno egzamin SAT, decydujący o przyjęciu na amerykańskie uczelnie. Jak się okazało - wynik, który uzyskała można zestawić z wynikami uzyskanymi niegdyś przez Billa Gatesa czy Marka Zuckerberga. Ola została przyjęta na prestiżową amerykańską uczelnię New York University Abu Dhabi. Niestety, cztery lata studiowania na wymarzonym przez początkującą naukowczynię uniwersytecie kosztuje ćwierć miliona złotych. Takiego kosztu nie pokryje stypendium naukowe. Marzenia Oli Jabłonowskiej może wesprzeć każdy, dorzucając się do zbiórki znajdującej się pod linkiem.
Studiowanie na uczelniach za granicą to niesamowita przygoda nie tylko dlatego, że ma się dostęp do profesorów, którzy są najbardziej znani na świecie w swoich dziedzinach, nie tylko dlatego, że studiuje się z kolegami z całego świata, ale też dlatego, że to jest po prostu niezapomniana przygoda na całe życie- podkreśliła początkująca naukowczyni.
O tym, dlaczego obecne czasy są zdaniem Oli doskonałym momentem na bycie kobietą w naukach ścisłych, warto wysłuchać w powyższym wideo.
Nowe odcinki programu "Co słychać?" można oglądać na antenie TVN Style od poniedziałku do piątku o 18:40 oraz w niedziele o 18:30.
Zobacz także:
- Kolejne wakacje z ogrodowymi inspiracjami w TVN Style. Powraca "Zgłoś ogród"!
- Śluby 2024. Dariusz Zwadowski o najmodniejszych rozwiązaniach sezonu
- Trzeci sezon "Małych światów według Marzeny Rogalskiej" wkrótce w TVN Style. Mamy pierwsze zdjęcia!
Autor: Martyna Wielkopolan
Reporter: Klaudia Nawrocka Pawlik