Ślub na złość?
Swoim doświadczeniem podzieliła się z nami Karolina - fryzjerka z salonu w Gorzowie Wielkopolskim, która z miłości wyszła za mąż, ale nie za tego, kogo kochała!
Wiecie co zrobiłam z miłości? Zakochałam się, a później ten ktoś mnie zostawił i wzięłam ślub bardzo szybko. Wiedziałam, że to nie będzie to, ale wzięłam, żeby sobie tylko udowodnić, że ktoś weźmie ze mną ślub. (...) Taka byłam zrozpaczona po tym rozstaniu, że wzięłam ślub. Później się rozstaliśmy.
Ucieczka z miłości?
W salonie w Małej Wsi klientka przyznaje, że najbardziej szaloną rzeczą, jaką zrobiła z miłości była ucieczka do innego kraju.
Z miłości uciekłam do Anglii. Przestraszyłam się. (...) Ja z tą miłością byłam na bakier i to bardzo długo, a jak już się zrobiło poważnie i usłyszałam słowo pierścionek, to nawet nie mówiąc nikomu, kupiłam bilet do Anglii.
Zobacz także:
- Czy przyjaźń ma płeć? "Dla mnie atrakcją jest to, co masz w głowie"
- Myślała, że niespodziankę przygotował dla niej mąż, ale ich sypialnię odmienił sam Krzysztof Miruć. Zobaczcie niesamowity efekt prac
- Oto jeden z ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu przez Czechów. Bez czego nie mogą się obyć?
Autor: Agata Piętka
podziel się: