Codzienne ćwiczenia
Stres to cichy zabójca, który niepostrzeżenie odbiera nam zdrowie i energię. Jak radzić sobie z nim na co dzień? Neurolog, dr Monika Czerska, proponuje kilka prostych ćwiczeń. Jednym z nich jest masowanie uszu, które stymuluje naszą korę przedczołową i obniża poziom kortyzolu.
Właśnie w tym miejscu, masując, pobudzamy jedyną gałązkę skórno-nerwu błędnego w naszym ciele, który powoduje, że szybciej się uspokajamy.
Kolejnym ćwiczeniem, które stymuluje nasz układ nerwowy jest delikatne opukiwanie głowy.
Jeśli poczujemy, że w którymś miejscu mamy ból, mamy zwiększone napięcie mięśni czepca, zatrzymujemy się w tym miejscu i delikatnie, razem z wdechem i wydechem, dokładnie masujemy to miejsce, aż zmniejszy się nam ta dolegliwość lub ustąpi całkowicie.
Ćwiczenia na chwilę przed stresującą sytuacją
Stresująca rozmowa z szefem czy ważny egzamin na horyzoncie? Dr Czerska ma na to sposób! Proponuje mocne pocieranie rąk, tak aby poczuć energię ciepła między nimi. Następnie przykładamy ręce wokół pępka i zaczynamy energetycznie oddychać. Dodatkowo, możemy potrząsać swoim ciałem, co również zniweluje napięcie.
To ćwiczenie pozwoli nam uspokoić się. Możesz obniżyć sama poziom kortyzolu, zacząć spokojnie myśleć, przerzucić odpowiedzialność z tyłu mózgu, czyli podwzgórza i tych tylnych rejonów mózgu do kory przedczołowej, która jest miejscem najbardziej myślącym, która jest miejscem, które nas wspiera.
Dzięki takim ćwiczeniom paraliżujący stres możemy zastąpić tym motywującym, który wspiera nasze myślenie i decyzyjność.
Reporter: Klaudia Nawrocka Pawlik