Widok słonia, spacerującego przy drodze, to na Sri Lance całkowicie normalna sytuacja. Aby przyjrzeć się większej liczbie tych wyjątkowych zwierząt, w najnowszym "Do zobaczenia" Michał Cessanis udał się do parku narodowego, jednego z ponad dwudziestu w tym kraju.
Podróżnicy, którzy bardziej od wielkich miast kochają naturę, doskonale odnajdą się na Sri Lance. Jedną z najlepszych atrakcji jest tam spotkanie ze słoniami, będącymi symbolem wyspy. W Eco Park Safari, miejscu nieogrodzonym, zwierzęta te żyją na wolności.
Przez 6 miesięcy przechodzą przez niego, wędrując z innych miejsc. Mamy tutaj naturalne zbiorniki z wodą i zwierzęta zatrzymują się tutaj- wyjaśnił Manan, przewodnik w parku.
Czy na Sri Lance słonie można oglądać codziennie?
Choć w parku narodowym Eco Park Safari żyje niemal 250 słoni, nie oznacza to, że można je oglądać każdego dnia. Przewodnik Manan zwrócił uwagę, iż czasami odwiedzającym nie udaje się zobaczyć ani jednego słonia - wtedy oglądają tylko ptaki.
A czasami 150 słoni za jednym razem, jak masz szczęście- podkreślił Manan.
Zmieniające się warunki życia słoni na przestrzeni lat
Spacerując po parku, Michał Cessanis zwrócił uwagę, że choć na Sri Lance żyje ponad 5000 słoni, nie zawsze miały tak komfortowe warunki. Wyjaśnił, iż kiedy w XIX wieku na wyspę przybyli Brytyjczycy i zakładali plantacje herbaty - znieśli obowiązujący przez kilka wieków dekret, gwarantujący słoniom dobre życie.
Zaczęli wybijać słonie. Na szczęście to już są zamierzchłe czasy i dzisiaj słonie mogą sobie żyć w tak pięknych parkach narodowych jak właśnie ten jeden- zwrócił uwagę Michał Cessanis.
Tego, czym azjatyckie słonie różnią się od afrykańskich, można dowiedzieć się z powyższego fragmentu wideo. Całość wycieczki na Sri Lankę w towarzystwie Michała Cessanisa warto natomiast przeżyć, oglądając 4. odcinek programu "Do zobaczenia" w TVN Style.
4. odcinek programu "Do zobaczenia" na antenie TVN Style można jeszcze obejrzeć w:
- czwartek 27 marca, 20:50
- sobotę 29 marca, 14:40
Zobacz także:
- Jak zbudować wizerunek profesjonalisty w pracy? Z pomocą przychodzi biurowa etykieta
- Sekret belgijskiej czekolady. Dlaczego uznaje się ją za najlepszą na świecie?
- Koreańska analiza numerologiczna. Czego Agata dowiedziała się o swojej przyszłości?
Autor: Martyna Wielkopolan