W 14. odcinku 15. serii "Jestem z Polski" poznaliśmy 41-letnią Martę, która mieszka w Sarajewie – niezwykłym mieście, gdzie Wschód spotyka się z Zachodem, a różnorodność religijna i kulturowa przenika codzienne życie. Marta zakochała się nie tylko w Bośniaku Jadranku, który został jej mężem, ale także w samej Bośni i Hercegowinie.
W programie nie zabrakło smaków Bośni – w jednej z lokalnych cukierni Marta opowiedziała o tradycyjnych słodyczach tego kraju: baklawie, hurmašicy sampicie, tortach oraz kadaifie. Choć wszystkie smakołyki kusiły swoim wyglądem, bohaterka "Jestem z Polski" zdecydowała się zamówić tufahije. Jak przygotowuje się ten deser?
Przygotowuje się ją ze słodkich jabłek, które najpierw gotuje się w posłodzonej wodzie. Potem nadziewa orzechami i bitą śmietaną- wyjaśniła pracownica cukierni Snježana Bijeljanin.
Jak pić kawę po bośniacku?
Podczas wizyty w cukierni, Marta postanowiła też nauczyć widzów, jak pić kawę po bośniacku. Podkreśliła, iż Bośniacy to kawosze, którzy ulubiony napój piją kilka razy dziennie. Tradycyjna kawa w Bośni w pierwszej kolejności jest prażona, a dopiero później zaparzana. Bohaterka "Jestem z Polski" zwróciła uwagę, iż jest też bardzo mocna oraz zwykle serwowana w dżezwie.
Co jest ciekawe, nie rozpuszczamy cukru w filiżance, tylko bierzemy kostkę cukru, maczamy w kawie, zagryzamy i popijamy gorzką kawą- podkreśliła Marta.
Ceny w bośniackiej cukierni
Za deser i kawę w cukierni Marta zapłaciła 8 marek, czyli około 17,50 złotych. Tufahije opisała jako słodki, ale nie zbyt słodki przysmak, porównując go do pieczonego jabłka. Kawę bohaterka "Jestem z Polski" otrzymała z lokum, czyli niewielką galaretką o smaku różanym.
Dawkę cukru zaspokoiłam na cały miesiąc- przyznała Marta.
Wszystkim, tradycyjnym, bośniackim słodyczom, można przyjrzeć się w powyższym fragmencie wideo. Całą wycieczkę po niezwykłej Bośni i Hercegowinie w towarzystwie Marty warto natomiast przeżyć, oglądając odcinek "Jestem z Polski" z jej udziałem - w powtórkach na antenie TVN Style lub w Playerze.
14. odcinek 15. sezonu programu "Jestem z Polski" na antenie TVN Style można jeszcze obejrzeć:
- w poniedziałek 28 kwietnia, 21:50
- we wtorek 29 kwietnia, 17:45
- w piątek 2 maja, 21:50
- w sobotę 3 maja, 13:05
Zobacz także:
- Trzy kierunki, które warto odwiedzić w majówkę. "Można je podziwiać w nieskończoność"
- Jedno z najbardziej niesamowitych miejsc na Maderze. "Jestem wśród fantastycznej zieleni"
- Bartek Dajnowski o niebezpiecznych sytuacjach na planie "Miejskiej dżungli". "Mieliśmy na miejscu ochronę"
Autor: Martyna Wielkopolan