Podejrzeliśmy produkcję Parmigiano Reggiano. Tę legendę wśród serów jadał nawet papież!

Do zobaczenia: Ser z Bolonii
Do zobaczenia: Produkcja sera w Bolonii

Bolonia nazywana jest kulinarną stolicą Włoch. To właśnie z tego regionu pochodzi wyjątkowy ser Parmigiano Reggiano. W najnowszym odcinku programu "Do zobaczenia" Michał Cessanis odwiedził Północne Włochy oraz miejsce położone w górach, kilkanaście kilometrów od Bolonii, gdzie produkowana jest legenda wśród serów.

Pierwszym krokiem, który prowadzący "Do zobaczenia" zaobserwował na produkcji sera Parmigiano Reggiano było wyciąganie sera z kadzi po dojeniu poprzedniego dnia. W jednej z kadzi znajdowało się 1000 litrów mleka, z których miały powstać dwa sery - każdy o wadze 40 kilogramów. Jeden z serowarów zabrał Michała Cessanisa na magazyn, gdzie pokazał mu, jak leżakują sery.

W jednej hali leżakuje 6500 serów
- wyjaśnił Luca Marchi.

Ile czasu leżakuje Parmigiano Reggiano i kto zjada najstarsze sery?

Sery Parmigiano Reggiano leżakują minimum rok, po którym eksperci sprawdzają ich jakość za pomocą młotka (odpowiedni dźwięk oznacza odpowiednią klasę), ale możliwe jest wydłużenie tego okresu do nawet 100 miesięcy. W rozmowie z Michałem Cessanisem, Luca Marchi wyjaśnił, że niewielka część najstarszych serów przeznaczona jest dla Watykanu.

Watykanu? Takie sery je papież
- zdziwił się prowadzący "Do zobaczenia".

Czym różnią się sery Parmigiano Reggiano?

Serowar Luca Marchi pokazał Michałowi Cessanisowi deskę serów i wędlin, będącą popularną przystawką we wszystkich włoskich restauracjach. Prowadzący "Do zobaczenia" zapytał mężczyznę, czym różnią się sery Parmigiano Reggiano, które leżakowały 24 miesiące od tych, które leżakowały 36 lub 40 miesięcy.

Młodsze sery, na przykład ten 24-miesięczny, jest słodszy i bardziej miękki. Te starsze, na przykład 36-miesięczne, są ostrzejsze i twardsze
- tłumaczył Luca Marchi.

Tego, ile sery Parmigiano Reggiano mogą leżeć w lodówce, można dowiedzieć się z powyższego fragmentu wideo. Całość wycieczki do Północnych Włoch w towarzystwie Michała Cessanisa, warto natomiast przeżyć, oglądając 9. odcinek programu "Do zobaczenia" w TVN Style.

9. odcinek programu "Do zobaczenia" na antenie TVN Style można jeszcze obejrzeć:

  • we wtorek 29 kwietnia, 21:20
  • w środę 30 kwietnia, 23:50
  • w czwartek 1 maja, 20:50

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości