Przygotowując się do pracy w zawodzie, studentki położnictwa uczą się oraz ćwiczą na symulatorze porodu, który towarzyszy im od początku edukacji. Symulator, nazwany Victorią, potrafi urodzić dziecko, mrugać oczami, a nawet mówić w pięciu językach. Instruktorka Sylwia Gruszczyńska zwróciła uwagę, że jedynym czego Victoria nie potrafi z perspektywy położniczej, jest zmiana pozycji.
Trochę nad tym ubolewamy. (...) Porody odbywają się w pozycji klasycznej- podkreśliła Sylwia Gruszczyńska.
Przebieg porodu w symulatorze
W najnowszym odcinku "Sztuki rodzenia" studentka Ola wcieliła się w rolę pacjentki, wieloródki Alicji Nowak, której instruktorka poleciła podkładać głos Victorii i mówić, że bardzo ją boli. Dwie inne studentki ćwiczyły przyjmowanie porodu.
Ja wiem, teraz będzie rozpierać. Może pani krzyczeć, krzyk też pomaga w wypieraniu, także dobrze- motywowała jedna ze studentek, ucząc się na symulatorze.
Kiedy położna może odebrać swój pierwszy samodzielny poród?
Swój pierwszy samodzielny poród studentki położnictwa mogą przyjąć dopiero po rozpoczęciu pracy w zawodzie. Do tego czasu pomagają przy wielu porodach, aby dokładnie poznać ich mechanizm. Podczas ćwiczeń na symulatorze - instruktorka Sylwia Gruszczyńska miała do studentki jedną uwagę.
Jedyne co, to jak przyjmujemy poród to jedną ręką chronisz, a drugą wytaczasz głowę, tak nie zmieniamy. (...) A tak to było w sumie wszystko okej- pochwaliła studentkę instruktorka Sylwia Gruszczyńska.
Przebiegowi porodu symulatora Victoria można przyjrzeć się w powyższym fragmencie wideo. Całość najnowszego odcinka "Sztuki rodzenia" warto natomiast obejrzeć na antenie TVN Style lub w serwisie streamingowym Max.
7. odcinek programu "Sztuka rodzenia" na antenie TVN Style można jeszcze obejrzeć w:
- piątek 22 listopada, 8:10 i 16:15
- niedzielę 24 listopada, 9:45 i 21:20
Zobacz także:
- Obrzezanie standardową praktyką wśród Masajów. "Nie da się od tego uciec"
- Tym sposobem doczyścisz najbardziej zabrudzony piekarnik. Poznaj patent Anny Nowak-Ibisz
- Justyna Mazur nie wiedziała, że była w związku z kobietą. Jak to możliwe?
Autor: Martyna Wielkopolan