Bohaterki "Małych światów według Marzeny Rogalskiej" o mężczyznach. "Powiedział leć, a ja poleciałam"

Małe światy według Marzeny Rogalskiej: O góralach
Małe światy według Marzeny Rogalskiej: Kobiety o mężczyznach

Choć Dzień Mężczyzn wciąż nie jest w Polsce tak popularny jak Dzień Chłopaka - 10 marca to dobra okazja, aby docenić panów. Uznanie oraz wdzięczność wobec najbliższych wyraziły bohaterki programu "Małe światy według Marzeny Rogalskiej", które szeroko chwaliły swoich mężów oraz synów w rozmowach z prowadzącą. Przypomnijcie sobie, co komplementowały najczęściej.

Szalony góral, szalone owce oraz szalona impreza do białego rana. W programie "Małe światy według Marzeny Rogalskiej", Marzena odwiedziła górali i starała się zrozumieć, czym ta góralskość jest. Jej przewodnikiem był Paweł, góral z krwi i kości, dla którego tradycja oraz jej przekazywanie to sens życia. Mężczyzna doczekał się także licznych pochwał ze strony swojej żony, która podkreśliła, że "jej góral robi wszystko to, co potrzeba".

I z dziećmi zostanie i podgotuje jak trzeba
- chwaliła Sabina.

Mężczyzna jako głowa rodziny

W programie "Małe światy według Marzeny Rogalskiej" Marzena Rogalska odwiedziła także obrośniętą stereotypami społeczność romską, która rzadko otwiera się na ludzi spoza jej kręgu. Dla Marzeny nasi bohaterowie zrobili wyjątek. Do swojego domu prowadzącą zaprosił Angelo Ciureja, wschodząca gwiazda piosenki romskiej. Na temat Romów, w intymnej rozmowie z Marzeną Rogalską, wypowiedziały się bohaterki odcinka.

Mężczyźni są od tańczenia, od śpiewania. (...) Mężczyzna jest tą głową rodziny, mężczyzna rządzi, mężczyzna jest decydującą osobą
- wymieniały.

Mężczyzna jako największe wsparcie

Sporej liczby pochwał od swojej drugiej połówki w programie "Małe światy według Marzeny Rogalskiej" doczekał się także bohater z rodziny ortodoksyjnych Żydów. Bohaterka odcinka Miriam opowiedziała Marzenie Rogalskiej o drodze jaką przeszła od „rozrywkowej dziewczyny” do ortodoksyjnej Żydówki oraz pokazała swoją codzienność, która zdecydowanie różni się od tej, jaką znamy. Przyznała, że w jej życiu wiele wydarzyło się dzięki wsparciu męża, które było dla niej ogromną motywacją.

Gdyby nie Iwo to nie byłoby "Jestem Żydówką" i social mediów i książki i nie byłoby Was tutaj tak naprawdę, więc trochę zaczęło się od tego, że on mi dał wsparcie i powiedział leć, a ja poleciałam i lecimy trochę razem
- przyznała Miriam.

Tego, co jeszcze bohaterki "Małych światów według Marzeny Rogalskiej" mówiły o swoich mężach lub synach, można dowiedzieć się z powyższego wideo. Wszystkie odcinki programu są natomiast dostępne w Playerze.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości